W tym roku minimalne wynagrodzenie za pracę wzrasta o 200 złotych. Oznacza to, że od dziś wynosi 2800 złotych brutto. Tym samym stanowi 53,2 procent prognozowanego na ten rok przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej – wyjaśnia wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
Wiceminister zwrócił uwagę, że płaca minimalna musi zapewnić godne życie tym, którzy pracują. Stanisław Szwed zwrócił też uwagę, że na zlikwidowanie zjawiska tzw. „biednych pracujących” znacząco wpłynęło wprowadzenie stawki godzinowej, która w tym roku wzrasta do 18 złotych 30 groszy.
Przy ustalaniu płacy minimalnej i stawki godzinowej w Radzie Dialogu Społecznego nie było zgody co do ich wysokości. Większość organizacji pracodawców była za utrzymaniem płacy minimalnej na poziomie z 2020 roku lub podwyższeniem jej do minimalnego poziomu przewidzianego przepisami czyli do 2716 złotych brutto.
OPZZ i Forum Związków Zawodowych proponowały wyższą stawkę. Propozycję rządu poparły natomiast „Solidarność” oraz Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Wobec braku porozumienia w Radzie obie stawki ustalił rząd.