To nasz obowiązek, by pamiętać o historii – mówią profesorowie weterynarii, którzy wzięli udział w sesji związanej z 80. rocznicą wyzwolenia obozu Woldenberg.
Do biblioteki gorzowskiej AJP przyjechali czołowi przedstawiciele polskiej weterynarii. Wszystko w związku z organizowaną tam sesją na temat Koła Weterynarzy w Oflagu II C Woldenberg w 80. rocznicę opuszczenia obozu.
– Chcemy podkreślić jak ważna była działalność weterynarzy w tamtych czasach – mówi Sławomir Jach, dyrektor biblioteki Akademii im. Jakuba z Paradyża.
Obóz Woldenberg działał na terenie obecnego Dobiegniewa. Przebywający tam jeńcy organizowali w obozie liczne kursy nauczycielskie, biblioteki barakowe, koła zawodowe czy kluby sportowe. Jednym z nich było Koło Towarzystwa Weterynaryjnego, które kształciło przyszłych lekarzy weterynarii – opowiada Jerzy Szenfeld, doktor nauk weterynaryjnych.
Wśród prelegentów nie zabrakło także potomka jednego z woldenberczyków. Profesor Jędrzej Jaśkowski z toruńskiego uniwersytetu pasję do weterynarii odziedziczył po swoim ojcu, który przebywał w obozie. „To niezwykle ważne, by pamiętać o tamtych czasach i tamtych ludziach” mów Jędrzej Jaśkowski, profesor weterynarii.
Jeńcy przebywający w Oflagu II C Woldenberg rozpoczęli opuszczanie obozu pod koniec stycznia 1945 roku. Ostatecznie, 30 stycznia wolność odzyskało prawie 3 tysiące jeńców.