Remont gorzowskiej Przemysłówki znów jest na ustach mieszkańców.
Inwestycja znalazła się w tegorocznej „Czarnej Księdze Wydatków Publicznych” jako przykład złego wydawania pieniędzy publicznych i nieprzygotowania samorządu do przeprowadzenia tej inwestycji.
Jak mówił na antenie Radia Gorzów prezydent Jacek Wójcicki przedłużający się czas prac w tym budynku spowodowany jest m.in.: źle przygotowanym pierwotnym projektem przebudowy. Prezydent miasta zapowiedział, że przeciwko firmie odpowiadającej za ten projekt zostanie skierowany pozew do sądu. Czy tak się stało? Zapytaliśmy rzecznika magistratu Wiesława Ciepielę:
Prace w budynku mają się zakończyć za kilka miesięcy. W górnej części pracują już urzędnicy m.in.: z wydziału edukacji urzędu miasta. Na początku lata w dolnej części budynku ma zacząć działać Miejskie Centrum Kultury.