Stal Gezet pewnie pokonała na własnym torze w pojedynku sparingowym Betard Spartę Wrocłąw 53 – 37. Wrocławianie przyjechali do Gorzowa bez Artioma Łaguty, który odczuwa jest skutki upadku w innych zawodach.
Mimo, że to było tylko treningowe ściganie to emocji i walki nie brakowało. W piątym biegu na pierwszym łuku upadek zanotował Oskar Fajfer, który po tym zdarzeniu nie kontynuował już zawodów. W biegu 10 doszło do groźnie wyglądającego upadku. Na wejściu w drugi łuk doszło do małego kontaktu Andrzeja Lebiediewa z Maciejem Janowskim. W efekcie tego maszyny nie opanował zawodnik WTS-u i z impetem wpadł w bandę. Na szczęście zawodnik nie odniósł kontuzji, ale konieczna była naprawa bandy. W gorzowskiej ekipie bardzo dobrze zaprezentowali sie seniorzy. Martin Vaculik w trzech Startach zdobył 8 punktów plus bonus, a 11 punktów z bonusem w czterech startach wywalczył Anders Thomsen. Najwięcej punktów 13 zdobył jednak młodzieżowiec Stali Oskar Paluch
Kibiców znów pozytywnie zaskoczył Oskar Chatłas, który zaprezentował ambitną jazdę. Zdobył trzy punkty, a w ostatnim swoim wyścigu pokonał Maćka Janowskiego
Już jutro obie ekipy zmierzą się na torze w Wrocławiu
Gezet Stal Gorzów: Martin Vaculik 9 (3,3,3,-), Oskar Chatłas 3+1 (u,1,1,0,1*), Oskar Fajfer 5 (2*,3,-,-), Andrzej Lebiediew 7+1 (1,1,w,3,2*), Anders Thomsen 11+1 (2,3,1*,2,3), Adam Bednař 5 (1,2,2,w,0), Oskar Paluch 13 (3,1,3,3,3).
Betard Sparta Wrocław: Jakub Krawczyk 1+1 (0,0,0,1*,d), Brady Kurtz 9 (3,2,2,2), Bartłomiej Kowalski 7 (1,0,3,3), Daniel Bewley 8 (3,2,0,2,1), Maciej Janowski 4 (w,2,2,0), Nikodem Mikołajczyk 3+1 (0,1,1,1*), Marcel Kowolik 5 (2,0,1,2).