Kto przyciął świerki – pyta nasz słuchacz pan Kazimierz, który posadził drzewa lata temu obok bloku przy ulicy Parkowej.
Kilka dni temu czubki drzew zostały ścięte. – Drzewa są piękne i zdrowie. Nie wiem dlaczego ktoś skrócił je o kilka metrów – mówi nam pan Kazimierz:
Okazuje się, że decyzję o skróceniu drzew podjęli pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Dolinki. – Formujemy korony na całym osiedlu. Świerki przy Parkowej były już tak wysokie, że przy mocniejszych podmuchach wiatru mogły stwarzać zagrożenie – tłumaczy nam wiceprezes spółdzielni Dolinki Waldemar Borek.