Pierwsze przypadki zachorowań na RSV w Polsce. W Gorzowie na razie spokojnie.
Wraz z nadejściem jesieni pojawiają się informacje o pierwszych przypadkach zakażenia wirusem RSV, szczególnie niebezpiecznym dla dzieci poniżej 1. roku życia. Tylko do połowy października w całej Polsce odnotowano ponad 92 tysiące zachorowań. Na szczęście sytuacja nie dotyczy Gorzowa – mówi Tomasz Szatkowski, kierownik oddziału dziecięcego gorzowskiego szpitala.
Wirus RSV stanowi największe zagrożenie dla małych dzieci. Atakuje drogi oddechowe powodując katar, kaszel, gorączkę, a w cięższych przypadkach może prowadzić do zapalenia płuc, oskrzeli oraz powikłań sercowo-naczyniowych, które wymagają hospitalizacji. Jak się bronić. Przede wszystkim apelujemy o szczepienia – dodaje doktor Szatkowski.
Jak zaznacza lekarz, w przypadku pojawienia się takich niepokojących objawów jak chociażby duszności, trudna do zbicia gorączka czy bardzo szybki oddech, należy niezwłocznie udać się do lekarza.









RADIO ZACHÓD



