W samo południe w Gorzowie rozpoczęto obchody 44. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Pod tablicą pamiątkową umieszczoną na murze aresztu złożono kwiaty i zapalono znicze.
Do gorzowskiego aresztu trafiło w połowie grudnia 1981 roku ponad 50 działaczy ówczesnej opozycji. Pierwszy z nich był aresztowany jeszcze 12. grudnia.
– To jedna z wyjątkowych dat w najnowszej historii Polski – mówi Radosław Wróblewski, dyrektor generalny lubuskiego urzędu wojewódzkiego:
– To jest nasza tożsamość – podkreślał Waldemar Rusakiewicz, przewodniczący gorzowskiej Solidarności
Kontynuacja rocznicowych uroczystości dziś wieczorem. Po mszy w katedrze o godz. 19:00 rozpocznie się tam koncert zatytułowany „Piosenki internowanych w nowym brzmieniu”. Później uroczystości przeniosą się pod białym krzyż obok katedry.









RADIO ZACHÓD







