Gorzowskie place zabaw pod szczególnym nadzorem – to najważniejszy wniosek z dzisiejszego posiedzenia miejskiego zespołu zarządzania kryzysowego.
Nie zamykamy póki co tych miejsc, ale ponieważ pogoda sprzyja spacerom, apelujemy do rodziców, aby byli ostrożni – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Jak dodaje rzecznik, aby place zabaw były jak najdłużej ogólnodostępne, potrzebna jest ich pomoc.
Metalowe i drewniane elementy placów zabaw i siłowni plenerowych są niestety pasem transmisyjnym dla brudu, bakterii i wirusów, które mogą utrzymywać się na przedmiotach długo po kontakcie z chorą osobą. Stąd apel prezydent Jacka Wójcickiego, by w czasie stanu zagrożenia epidemicznego unikać, a najlepiej nie korzystać wcale z miejskich placów i terenów aktywnej rekreacji.