Gorzowskie placówki kultury robią co mogą, by nie stracić kontaktu ze swoimi odbiorcami i urozmaicić im czas, który powinni spędzić w domu.
– Przygotowaliśmy propozycje zarówno dla starszych jak i młodszych mieszkańców – mówi dyrektor gorzowskiego muzeum Ewa Pawlak:
Dodatkowe działania nieumożliwiające czytelnikom kontakt z książką podjęli także pracownicy Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Mówi dyrektor Sławomir Szenwald:
Jeszcze dziś przed południem biblioteka dysponowała ostatnim takim kodem. Dyrektor zapewnia jednak, że od 1 kwietniu pojawia się kolejne.