Do końca tego tygodnia Komunalnik ma zamiar uporać się z rozstawianiem pojemników na terenie, który obsługuje. To prawie miesiąc po terminie. -Niezadowolenie gorzowian na tym może się jednak nie skończyć- przewiduje przedstawicielka firmy, Danuta Wach, nasz poranny gość. Jak mówi, problemem są opady, które zostały po poprzednim operatorze i jego pojemniki, których nie odebrał.
Komunalnik rozmawiał ze swoim poprzednikiem- firmą Eneris o kupnie jego pojemników. Dzięki temu udałoby się uniknąć bałaganu z wymianą kubłów. Firmy jednak nie doszły do porozumienia w tej sprawie- winą za to przerzucają się nawzajem.
Danuta Wach wskazuje, że ciężka sytuacja związana pandemią dotyczy całej branży, a nie tylko Komunalnika. W Gorzowie firmie jest podwójnie ciężko, bo to dla niej nowy teren- tłumaczy przedstawicielka firmy. Dodaje, że Komunalnik pracuje na 300 procent i zamierza zatrzeć złe wrażenie, jakie zrobił na naszych mieszkańcach.
Telefon do Komunalnika: 95 735 94 40.