Gorzowskie autobusy wożą coraz więcej pasażerów. Po kilku tygodniach, gdy – poza kursami do największych zakładów pracy – autobusy woziły głównie powietrze, sytuacja zaczyna się zmieniać.
Mówi rzecznik prasowy MZK Marcin Pejski:
Sami pasażerowie przyznają, że jeśli mogli, starali się unikać transportu miejskiego, ale to się zmienia:
Mieszkańcy wracający do autobusów zaznaczają, że planując podróż, lepiej wybrać kursy poza szczytem komunikacyjnym i te z których nie korzystają pracownicy dużych zakładów, bo choć MZK uruchomiło dodatkowe kursy to tam nienapełnienie zawsze jest większe. – Autobusy obsługujące strefę to teraz jedna trzecia wszystkich naszych wozów – przyznaje Marcin Pejski
Pamiętajmy, że wsiadając do autobusu musimy mieć założoną maseczkę