’- Nie dokarmiajcie gołębi – apelują miejscy strażnicy i wskazują, że działania takie szkodzą zarówno przyrodzie jak i mieszkańcom.
W Gorzowie gołębi jest dużo, bo dokarmiane czują się w mieście całkiem nieźle. Tymczasem rozrzucone, często spleśniałe pieczywo nie jest jedynie problem związanym z estetyką – mówi komendant miejskich strażników Andrzej Jasiński:
Andrzej Jasiński dodaje, że wielu mieszkańców skarży się na gorzowian, którzy dokarmiają ptaki, nawet jeśli mają oni dobre intencje:
I choć zaśmiecanie miasta można ukarać mandatem w kwocie nawet do 500 złotych, strażnicy nie chcą tego robić. Mają nadzieję, że po apelach mieszkańcy sami zrozumieją, że dokarmianie gołębi nie jest prawidłowym zachowaniem.
Przypomnijmy, dwa lata temu podobny apel do mieszkańców skierowali gorzowscy urzędnicy.