PGE Ekstraliga poinformowała właśnie o przełożeniu niedzielnych meczów, co oznacza, że nie odbędą się lubuskie derby w Gorzowie. Mecz Stal-Falubaz rozegrany zostanie w środę o 20:30 .
Do tej pory, w 99 spotkaniach, 54 razy wygrali gorzowianie.
Stalowcy prowadzą także w rywalizacji punktowej. Przez 60 lat Stal zdobyła 4590 punktów, a Falubaz – 4137. Stal jest czwarta w tabeli i ma przed sobą dwa ostatnie mecze. Stawką są playoffy. Gorzowscy kibice są przekonani, że gorzowska Stal wyjdzie z derbowego spotkania zwycięsko.
O tym, że gorzowska drużyna zwycięży, jest też przekonany prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki.
Prosto z urlopu na stadionie pojawi się także prezes Stali Gorzów, Marek Grzyb.
Jeśli drużyna Stanisława Chomskiego zdobędzie w rywalizacji z Zieloną Górą 51 punktów, to zgarnie kolejne trzy „oczka” i zrobi ważny krok w kierunku przedłużenia sezonu. Później będzie musiała zawalczyć o zwycięstwo i bonus z Wrocławiem. W Gorzowie trwa więc obecnie ogromna mobilizacja. Jeśli chodzi o RM Solar Falubaz, to jeszcze niedawno drużyna szła jak burza i była nawet określana mianem drugiej siły Ekstraligi. Spokój zaburzyła domowa wpadka z Wrocławiem. To potknięcie sprawiło, że zielonogórzanie nie mogą spać spokojnie. Z Gorzowa muszą przywieźć minimum punkt bonusowy, bo później czekają ich dwa bardzo trudne spotkania – wyjazdowe z Motorem Lublin i domowe z Fogo Unią Leszno.