Wracamy do sprawy nowego lokalu z alkoholem na gorzowskim deptaku. Temat wzbudził duże zainteresowanie mieszkańców. Przypomnijmy, lokalizacją nowego lokalu zainteresował się radny wojewódzki Marek Surmacz, który w liście do prezydenta miasta domaga się wyjaśnień oraz podania podstaw prawnych wydania zgody na zlokalizowanie takiego lokalu w miejscu, gdzie odbywają się publiczne zgromadzenia i uroczystości o charakterze miejskim, państwowym, religijnym i społecznym. O zdanie postanowiliśmy zapytać także miejskich radnych.
– Naszym zdaniem miejsc sprzedaży czy konsumpcji alkoholu jest w mieście za dużo – mówi wiceprzewodniczący rady miasta z klubu Prawo i Sprawiedliwość Sebastian Pieńkowski:
– Jestem pewien, że jeden lokal więcej nie doprowadzi do niczego złego – mówi wiceprzewodniczący rady miasta z klubu Koalicja Obywatelska Jerzy Sobolewski:
– Obiecuje sprawdzić czy całe to zamieszkanie jest zasadne – mówi radny z klubu Gorzów Plus Tomasz Manikowski:
Władze miasta twierdzą, że mieszkańcy mogą cieszyć się różnymi wolnościami, w tym wolnością obrotu gospodarczego, a miasto nie powinno nadmiernie tworzyć stref ograniczeń, bo to nie służy jego rozwojowi. Jednocześnie władze miasta zapewniają, że będą reagować na wszelkie naruszenia obowiązującego prawa, jeśli do takich dojdzie.