Zwolnienia za kontrowersyjny film o Gorzowie

Fot. Radio Gorzów

Gorzowski szpital zrezygnował ze współpracy z noszowym i kierowcą karetki, którzy wzięli udział w nagraniu na temat rzeczy i sytuacji, które delikatnie mówiąc… denerwują w Gorzowie Wielkopolskim. Nagranie szybko zdobyło popularność na YouTube. Dziś „47 RZECZY, KTÓRE WK@&€#JĄ W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM” ma prawie 300 tysięcy odsłon. Autor filmu zastrzega, że całość należy traktować z przymrużeniem oka, ale szefostwu szpitala w Gorzowie do śmiechu nie jest.

Na nagraniu można zobaczyć mężczyzn, którzy wcielają się w rolę ratowników medycznych, którzy przeklinają i nie chcą udzielić pomocy pacjentowi z… Zielonej Góry. Konwencja ośmieszająca przywary Gorzowa nie spodobała się szefostwu szpitala. Okazuje się, że dwóch z trzech bohaterów filmu pracowało w lecznicy. Szpital rozwiązał z nimi umowę.

– Nie tolerujemy takich działań – komentuje Jerzy Ostrocuh, prezes lecznicy. – Nie  godzimy się na podobne zachowania osób związanych zawodowo z gorzowskim szpitalem.  Dobro pacjenta niezależnie od jego płci, pochodzenia, wykształcenia, rasy czy wyznania jest dla nas najważniejsze […] Dlatego na takie rażąco negatywne zachowania nie możemy pozostać obojętni.

Szpital podaje, że jeden ze zwolnionych pracowników przeprosił. W przesłanym oświadczeniu napisał, że „filmik był nagrany w celach humorystycznych i nie miał na celu obrażania żadnej z grup zawodowych pracujących w Gorzowie i Zielonej Górze. Bardzo przepraszam tych, którzy odebrali to inaczej”.

 

 

Exit mobile version