Koronawirus „zamraża” coraz więcej sądów – sprawy spadają z wokand i otrzymują kolejne, dalsze terminy – tak wynika z danych, opublikowanych przez portal prawo.pl. Jak sytuacja wygląda w Gorzowie?
Jak mówi Jarosław Dudzicz, Prezes Sądu Okręgowego w Gorzowie, na razie funkcjonowanie sądu odbywa się zgodnie z wiosennymi wytycznymi, choć oczywiście ciężko jest odrobić dwa miesiące spowolnienia.
Sędzia przypomina także, że obecnie – choćby w celu zapoznania się aktami – trzeba się na wizyty umawiać. Powód? Dokumenty także są poddawane kwarantannie.
Wszystkie informacje o tym, jak załatwić w czasie pandemii sprawy w sądzie, dostępne są nie tylko na sądowej stronie internetowej, ale także przy wejściu do siedziby sądu.