Do trzech razy sztuka, prezydentowi udało się przekonać większość radnych do przegłosowania wzrostu podatku od nieruchomości. Było to już trzecie podejście do tej podwyżki i tym razem okazało się skuteczne. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki tłumaczy, że by móc tworzyć odpowiedzialny budżet, trzeba myśleć także o dochodach, zwłaszcza teraz gdy tak wielu potrzebuje i oczekuje pomocy miasta.
I tak za mieszkanie o powierzchni 70 merów kwadratowych i udział w gruncie, mieszkańcy zapłacą o 2 złote więcej, natomiast za 100-metrowy budynek w którym prowadzona jest działalność gospodarcza, podatek wzrośnie o nieco ponad 90 złotych.
– Jeśli chcemy pomagać, musimy mieć na to pieniądze – mówiła radna Koalicji Obywatelskiej Anna Kozak:
Przeciwko podniesieniu podatku głosował cały klub Prawa i Sprawiedliwości. Mówi wiceprzewodniczący rady z klubu PiS Sebastian Pieńkowski:
Po podwyżce podatku, w 2021 roku do budżetu miasta wpłynie ponad 2 miliony 300 tysięcy złotych więcej niż w tym roku.