Pierwszym zaszczepionym przeciwko COVID -19 został w Gorzowie chirurg prof. Jerzy Sieńko, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej. Ukłucie nastąpiło krótko po godzinie 12:00.
Lekarz chętnie wyciągnał ramię na fotelu zabiegowym, a do szczepień namawiał też innych:
Szczepienie odbyło się w zakładzie radioterapii wojewódzkiego szpitala przy ul. Dekerta. – To dopiero początek – podkreślał Jerzy Osrtouch, prezes lecznicy. Chęć zaszczepienia się wyraziło już blisko tysiąc pracowników placówki:
Szczepionki mają krótki termin przydatności, przywożone mają być więc partiami, by udało się wykorzystać każdą dawkę. Dlatego tylko dziś zaszczepionych zostanie 75 osób w szpitalu w Gorzowie. Mówi Karolina Gaweł, kierownik szpitalnej apteki.
Natomiast sam program szczepień rozpoczął się dziś w całym kraju. Mówi Karol Zieleński, dyrektor biura wojewody lubuskiego:
Proces szczepień będzie przebiegać etapowo dla różnych grup w zależności od ich ryzyka narażenia na zakażenie. Po personelu medycznym następni w kolejce do szczepień są m.in. funkcjonariusze służb czy pracownicy DPS-ów. Mówi Piotr Bromber, dyrektor Lubuskiego Oddziału NFZ:
Historyczne szczepienie „pacjenta zero” w gorzowskim szpitalu wykonała pielęgniarka, Alina Ciemny.