Gorzowscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna w zamian za brak mandatu, zaproponował policjantom 50 euro. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty wręczenia łapówki. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę, kiedy przed południem policjanci kontrolowali prędkość pojazdów w Motylewie. Jedną z osób, która nie zwracała uwagi na ograniczenia prędkości, był kierowca mercedesa. Auto na niemieckich tablicach rejestracyjnych zostało zatrzymane do kontroli.
47-letni kierowca został poinformowany przez policjanta, że jechał za szybko o 34 km/h i za to wykroczenie zostanie nałożony na niego mandat w wysokości 200 zł. Gdy funkcjonariusze sprawdzali dokumenty kierowcy i pojazdu, 47-latek zaproponował brak mandatu i „inny sposób załatwienia sprawy”. W rękach miał banknot 50 euro. Usłyszał zarzuty za wręczenie łapówki. Za to przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia.