Lubuska skarbówka w 90 przesyłkach pocztowych znalazła ponad 150 kg nielegalnego tytoniu. Okazało się, że większość z przesyłek pochodzi od jednego nadawcy. To wynik kontroli przeprowadzonych na terenie Gorzowa Wlkp. i Zielonej Góry. W minionym tygodniu sprawdzane były punkty zbiorcze, z których następuje dalsza dystrybucja paczek.
– Każdy z uczestników tego procederu musi się liczyć z dotkliwymi karami grzywny – zaznacza rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze Ewa Markowicz. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy. Funkcjonariusze mają sprawdzić zarówno nadawców, jak i osoby zamawiające nielegalny tytoń.