Gorzowscy urzędnicy nadal nie wiedzą co zrobić z zawieszonym przystankiem przy skrzyżowaniu ulic Walczaka i Dowgielewiczowej? Stawały tam autobusy T1. Przystanek został zawieszony, bo pasażerowie wychodząc z autobusu wchodzi od razu na przejście dla pieszych na które wjeżdżały też auta próbujące wyminąć stojący autobus. Tak dochodziło do niebezpiecznych sytuacji.
Pytanie co dalej z przystankiem. Jak mówi rzecznik Urzędu Miasta Wiesław Ciepiela przystanek może zostać przeniesiony w inne miejsce, ale konsultacje w tej sprawie jeszcze trwają:
Brany pod uwagę wariant wjazdu w ulicę Dowgielewiczowej jest skomplikowany ze względu na trudności z wjazdem i wyjazdem autobusu, znacznie wydłużyłoby to czas przejazdu, ale również powodowało zagrożenie bezpieczeństwa kierowców i pasażerów – dodaje Wiesław Ciepiela:
Podjęcie decyzji nie jest więc proste. Urzędnicy biorą pod uwagę także całkowite zlikwidowanie przystanku.