Parkowali na trawnikach za 150 tysięcy

fot:RG

Przewodniczący Komitetu Rewitalizacji Zawarcie pisze list do prezydenta Gorzowa. Odnosi się do wydarzeń z minionej niedzieli, kiedy to kibice żużla zostawiali auta gdzie popadnie, m.in. na trawnikach, które wykonane zostały w ramach ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego. Koszt tych prac wyniósł 150 tysięcy złotych.

– Służby mundurowe nie reagowały – mówi nam dziś Jan Biernacki:

Przewodniczący Komitetu Rewitalizacji Zawarcie zwraca się więc do Jacka Wójcickiego z wnioskiem o zorganizowanie spotkania przedstawicieli policji, straży miejskiej, organizatora imprezy i mieszkańców, by wspólnie wypracować rozwiązania, które nie dopuszczałyby do podobnych sytuacji w przyszłości

Problem jest pilny, bo jak wiadomo, w tym sezonie, część spotkań żużlowych organizowana będzie także w piątki. Mieszkańcy Zawarcia obawiają się więc problemów z parkowaniem i paraliżu dzielnicy. Pojawiają się także wątpliwości dotyczące sprzątania terenu Zamościa po meczach. Wiemy już do pismo trafiło do sekretariatu prezydenta. Jeszcze dziś będziemy więc dopytywać czy jest wola miasta do organizacji takiego spotkania.

Exit mobile version