Koszenie miejskich terenów zieleni idzie pełną parą. Są miejsca, zwłaszcza w centrum, które w tym sezonie są przycinane już po raz drugi.
Pracy jest sporo, bo w sumie na utrzymaniu miasta jest w samym tylko centrum około 20 hektarów ziemi. Mówi Dawid Smoliński, główny specjalista do spraw utrzymania zieleni w gorzowskim magistracie.
Pozostałe części miasta są także pielęgnowane, ale częstotliwość jest w tym przypadku uzależniona od ekspozycji danego skweru.
W sumie na kompleksowe utrzymanie zieleni miejskiej w tegorocznym budżecie miasto ma zapisane 3 miliony złotych.