Gorzowski zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego doczekał się prawdziwej bazy. Dotychczasowa mieściła się niewielkim kontenerze.
– Nowa baza to przede wszystkim nowoczesny hangar dla śmigłowca. Zastosowane w nim rozwiązania znacznie skracają czas do rozpoczęcia lotu – mówi Robert Hełminiak dyrektor regionalny LPR:
Nowa baza to także pokój operacyjny, kuchnia, pokój wypoczynku i część hotelowa.
Marcin Podgórski zastępca dyrektora do spraw ratownictwa medycznego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zwraca uwagę na jeszcze jedną cechę, która wyróżnia gorzowską bazę:
W ubiegłym roku gorzowski śmigłowiec podjął ponad 600 misji, w tym roku już 200. – Liczby jasno wskazują, jak ważna była to inwestycja – mówi wicewojewoda lubuski Wojciech Perczak:
Budowa bazy była możliwa dzięki umowie między miastem a urzędem marszałkowskim. Obie strony zgodziły się na 50 procentowe finansowanie tej inwestycji. Mówi marszałek Elżbieta Polak:
Budowa bazy kosztowała ponad 9 milionów złotych.