Remis 1:1 przywożą piłkarze Stilonu Gorzów z wyjazdu do Pniówka Pawłowice Śląskie.
Zdegradowani już z III ligi gorzowianie objęli prowadzenie w 48 minucie po strzale Sebastiana Jarosza. Była to pierwsza bramka Stilonu po trwającej ponad 600 minut strzeleckiej niemocy w lidze. Na 9 minut przed końcem miejscowi wyrównali a trener gorzowian Kamil Michniewicz mówi, że on i zespół czują po meczu duży niedosyt: