Dwa lata temu, 1 lipca 2017 roku, w gorzowskim kościele katedralnym wybuchł pożar. Przez kilkanaście godzin z ogniem walczyło kilkuset strażaków. Żywioł strawił kilka kondygnacji, dwie trzecie wieży zostało uratowane. Ocalały dzwony i organy.
Posłuchaj relacji z pożaru. (link)
Gorzowianie pamiętają tamte wydarzenia:
Kościół katedralny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny jest uznawany za jeden z symboli Gorzowa Wielkopolskiego. Został zbudowany w drugiej połowie XIII w. jako miejski kościół parafialny.
Świątynia znajdująca się w centrum miasta jest najcenniejszym zabytkiem i ważnym miejscem dla wiernych diecezji. Rangę kościoła katedralnego zyskała w 1946 r. i jest obecnie głównym kościołem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
Trwa odbudowa świątyni. Remont oszacowano na około 20 mln zł.
Po blisko dwóch latach śledztwa zarzuty w sprawie pożaru prokuratura postawiła byłemu oraz obecnemu proboszczowi świątyni. Dwóm duchownym prokuratura przedstawiła zarzuty sprowadzenia zagrożenia w postaci pożaru dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia wielkich rozmiarów poprzez niewykonywanie ciążących na nich obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa pożarowego obiektu. Były proboszcz gorzowskiej parafii katedralnej Zbigniew S. przyznaje się do postawionych mu przez prokuraturę zarzutów i wyraża chęć dobrowolnego poddania się karze. Natomiast obecny proboszcz Zbigniew K. do zarzutów się nie przyznaje.