Pacjenci gorzowskiego szpitala są bezpieczni – zapewnia zarząd lecznicy.
Przypomnijmy, wczoraj u pacjentki oddziału wewnętrznego wykryto, że jest nosicielką bakterii New Delhi. Kobieta nie miała kontaktu z innymi chorymi, przebywała sama w sali i była poddana izolacji. – Podjęliśmy szereg działań, aby chronić pozostałych pacjentów – mówi Agnieszka Wiśniewska rzeczniczka gorzowskiego szpitala.
Do środy – 4 września – wstrzymane zostały odwiedziny oraz planowe przyjęcia na oddział chorób wewnętrznych. – Dla pacjentów wymagających w tym czasie przyjęć na oddział internistyczny wyodrębniliśmy miejsca w kompleksie szpitalnym przy ulicy Walczaka – dodaje Agnieszka Wiśniewska.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami o zaistniałej sytuacji zostali powiadomieni: Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gorzowie, Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz Departament Ochrony Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.