Kolejny dzień badań nie daje odpowiedzi na pytania o przyczynę śmierci młodej gorzowianki, która w ubiegły piątek zmarła w gorzowskim szpitalu. Problemy nastolatki ze zdrowiem miały pojawić się po zjedzeniu zamrożonej wcześniej potrawy. – Nie mamy pewności czy to zatrucie pokarmem. W mojej dotychczasowej praktyce nie spotkałam się z podobnym przypadkiem – mówi dyrektor WSSE Dorota Konaszczuk: Sprawą zajęła się także prokuratura.
Jak mówi nam Roman Witkowski, rzecznik prasowy gorzowskiej prokuratury postępowanie prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci:
Na jutro zaplanowana jest sekcja zwłok młodej gorzowianki
15-latka miała trafić do szpitala w ubiegłym tygodniu. Była w ciężkim stanie i od razu skierowano ją na oddział intensywnej opieki medycznej. W piątek jej stan się pogorszył. Wieczorem, tego samego dnia, nastolatka zmarła.