Koszykarki PolskiejStrefyInwesytcji Enei Gorzów przegrały u siebie ze Ślęzą Wrocław 63:71 w niedzielnym meczu Energa Basket Ligi Kobiet.
Już w czwartek, po wygranym spotkaniu EuroCup Women z Botasem Ankara, trener Dariusz Maciejewski mówił, że mecz ze Ślęzą może być trudniejszy od pojedynku z drużyną z Turcji. Jego przewidywania potwierdziły się. Zespół z Wrocławia był do tego meczu lepiej przygotowany co widać było na boisku. Przyjezdne od początku narzuciły miejscowym swoje warunki i choć w drugiej kwarcie gorzowianki zagrały wybornie (po 2 kwarcie było 39:39), to po powrocie na boisko po długiej przerwie nadal, z żelazną konsekwencją, grały „swoje”. W efekcie szybko odzyskały prowadzenie i nie oddały go do końca. Jakby tego było mało dopisywało im też szczęście, bo równo z syreną kończącą trzecią kwartę z własnej połowy boisko do kosza miejscowych trafiła Britney Jones i do ostatniej kwarty zespoły przystępowały przy 6 punktowym prowadzeniu Ślęzy 56:50.
Dariusz Maciejewski – trener PolskiejStrefyInwestycji ENEI:
Arkadiusz Rusin – trener Ślęzy:
Cierra Burdick (Ślęza):
Zhosselina Maiga (PolskaStrefaInwestycji ENEA):