Na terenie ogródków działkowych przy ulicy Błotnej myśliwi przeprowadzili wczoraj odstrzał dzików. Zwierzęta niszczą uprawy i są coraz większym problem dla miasta. Prowadzony w latach ubiegłych odłów nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Wczorajszą sytuację przy Błotnej na fecebooku opisał mecenas i miejski radny Jerzy Synowiec.
Jego zdaniem niedopuszczalne jest strzelanie do dzików kilkadziesiąt metrów od zabudowań mieszkalnych. Na pytania mieszkańców myśliwi mieli odpowiedzieć, że mają pozwolenia prezydenta miasta na odstrzał w tym miejscu. – Ta sytuacja na pewno wymaga wyjaśnienia – mówi rzecznik prasowy urzędu miasta Wiesław Ciepiela:
Według opisu radnego Synowca, myśliwi mieli odstrzelić na terenie ogródków około 7 dzików.