Przed gorzowską Castoramą protestowali w poniedziałek członkowie gorzowskiego zarządu NSZZ Solidarność. Powód to zwolnienia 9 pracowników, członków Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” z marketów m.in. w Warszawie, Kaliszu czy Lublinie
Powodem zwolnień miały być wpisy na portalach społecznościowych, które w ocenie pracodawcy, miały działać na szkodę firmy, podważając jej dobre imię. – Nie zgadzamy się z tą argumentacją i w całej Polsce organizujemy protesty w obronie naszych kolegów – mówi szef gorzowskiej Solidarności Waldemar Rusakiewicz:
Protest w Gorzowie polegał na manifestowaniu swojej obecności i rozdawaniu klientom sklepu ulotek informujących o przyczynach protestu.