Dziś Wigilia Bożego Narodzenia. W tradycji chrześcijańskiej to dzień kończący okres Adwentu i poprzedzający uroczystość Narodzenia Pańskiego. Jego nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „vigilia” oznaczającego „czuwanie”’, „straż”. Łączy się z uroczystą wieczerzą – wigilią, która rozpoczyna się, gdy na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazda. Jest to symboliczne nawiązanie do gwiazdy zwiastującej narodziny Jezusa, którą według Biblii ujrzeli Trzej Królowie. Idąc za nią dotarli do Betlejem, gdzie przyszedł na świat Jezus Chrystus.
Ksiądz Ryszard Stankiewicz z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie twierdzi, że ten świąteczny czas to również wyzbycie się naszego egoizmu.
Zgodnie z naszą polską tradycją, wieczerza wigilijna rozpoczyna się wraz z pierwszą gwiazdą na niebie. Kulminacyjnym momentem wieczerzy wigilijnej jest łamanie się opłatkiem, na znak pojednania i przebaczenia. Towarzyszą mu życzenia składane wzajemnie przez uczestników tej uroczystej kolacji. Mówi proboszcz parafii katedralnej w Gorzowie ksiądz Zbigniew Kobus.
Z wigilią Bożego Narodzenia związanych jest wiele zwyczajów.
Na wigilijnym stole powinno pojawić się 12 potraw. To jedna z tradycji Świąt Bożego Narodzenia. Liczba potraw nawiązuje do 12 apostołów.
Uroczysta kolacja w wielu domach kończy się pójściem na pasterkę. W parafii katedralnej zaplanowano dwa takie nabożeństwa – o 22.00. i o północy.