Nawet 10 lat więzienia grozi 26-latkowi z Gorzowa, który włamał się do kilku kościołów w mieście. Straty szacuje się na kilka tysięcy złotych. Policja informuje, że mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty.
Śledczy zbierają w sprawie materiał dowodowy i sprawdzają ewentualne powiązanie mężczyzny z podobnymi zdarzeniami. Jak ustalili śledczy, jego celem były zazwyczaj pieniądze z kościelnych skarbonek. By dostać się do środka, wybijał szyby, wyważał drzwi i powodował tym spore straty. Został zatrzymany przez policjantów w poniedziałek 23 grudnia, więc nie jest sprawcą kradzieży pieniędzy ze skarbonki w kaplicy katedralnej w Przemysłówce, która miała miejsce wieczorem 25 grudnia.
Podejrzany został zatrzymany podczas włamania do jednej ze świetlic Caritasu. Tam chciał zabrać artykułu spożywcze. Mężczyzna jest znany policji, ponieważ już wcześniej wszedł w konflikt z prawem.