Potrzeba jeszcze ponad 260 tys. zł, by ocalić 12-letniego Kajetana przed wózkiem inwalidzkim.
Kajetan Fikus cierpi na taką odmianę mózgowego porażenia dziecięcego, która sprawia, że niektóre mięśnie są sztywne, a inne – mają zbyt niskie napięcie. Mówi mama Kajetana Monika Fikus:
Taka operacja kosztuje jednak 60 tysięcy dolarów. W zależności od kursu walut to może być od około 220-u do 230-u tysięcy złotych. Rodzice Kajetana potrzebują też pieniędzy na późniejszą rehabilitację i miesięczny pobyt w Saint Louis, gdzie ma się odbyć operacja – w sumie około 300 tysięcy zł. – Prosimy o pomoc – apeluje mama chłopca:
Kajetan jest też podopiecznym fundacji Rycerze i Księżniczki. Żeby pomóc chłopcu trzeba wejść na stronę www.rik.pl/kajetan. Tam można znaleźć dane do przelewu.