Kilkunastoosobowa grupa z Klubu Turystyki Pieszej Tramp z Gorzowa w Santoku powitała wiosnę.
Nie obyła się oczywiście bez topienia Marzanny, symbolu złej i nieprzyjemnej zimy. Przy ognisku, z piechurami spotkali się rowerzyści z Gorzowa i grupa turystów kolarzy z Krzyża i Drezdenka. Gościem specjalnym był Marek Skrobański z Lipek Wielkich, który kilka lat temu objechał samotnie rowerem niemal całą Europę. Były śpiewy, tańce i co najważniejsze uśmiech i dobry humor.