’- Za wodę, która wylewa się z pękniętego wodociągu, płacimy wszyscy – mówił w Radiu Gorzów szef PWiK. Bogusław Andrzejczak zaznaczył, że przedsiębiorstwo robi co może, aby ograniczyć liczbę awarii, ale część instalacji jest stara i nie wytrzymuje pozimowych roztopów.
Niedawno woda z pękniętej rury wylała się na rondo Górczyńskie, częściowo je blokując. Szef PWiK przyznaje, że awarie wodociągów na przełomie lutego i marca zdarzają się często. Przedsiębiorstwo nie ma problemu z nowymi instalacjami, ale gorzej jest ze starymi rurami. Bogusław Andrzejczak mówił na naszej antenie, że przedsiębiorstwo próbuje z tym walczyć:
Bogusław Andrzejczak mówił, że awarie można zgłaszać na specjalną infolinię, a niedługo PWiK uruchomi w internecie e-biuro obsługi:
Na terenie Gorzowa i ościennych gmin PWiK zarządza siecią wodociągową o długości 730 km.