Do małej niespodzianki doszło w meczu piłkarskiej IV ligi, który został rozegrany w Gorzowie Wlkp.
O ile zwycięstwo Ilanki Rzepin nad miejscowym Stilonem niespodzianką mimo wszystko nie jest (jesienią Ilanka wygrała 2:1) o tyle jego rozmiary już tak. Stilonowcy trenowani przez Krzysztofa Kaczmarczyka przegrali bowiem na własnym boisku aż 0:4 (0:1).
Bramki zdobywali: 45 min. Andrzej Pawłowski (bezpośrednio z rzutu rożnego), 51 i 68 min. Mateusz Stefanowicz, 90+4 min. Paweł Sidorowicz.