Pierwszy krok do półfinału zrobiony

fot. R.Rachlewicz

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu play off Energa Basket Ligi Kobiet zespół PolskiejStrefyInwestycji Eneai Gorzów Wlkp. wygrał we własnej hali z Eneą AZS Poznań .

PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. – Enea AZS Poznań 95:77 (26:18, 21:24, 22:17, 26:18)

PSI Enea: Katarzyna Dźwigalska 0, Cheridene Green 15, Megan Gustafson 37, Agnieszka Kaczmarczyk 3, Karolina Matkowska 0, Shatori Walker-Kimbrough 16, Borislava Hristova 21, Dominika Owczarzak 3.

ENEA AZS: Gmrice Davis 2, Daria Marciniak 17, Marta Nowicka 2, Nina Bogićević 10, Julia Adamowicz 0, Aleksandra Parzeńska 6, Liliana Banaszak 10, Tiffany Brown 10, Jovana Popović 20.

W fazie zasadniczej gorzowska drużyna dwukrotnie pokonała zespół ze stolicy Wielkopolski, ale to już historia mówił trener Dariusz Maciejewski i jego zawodniczki, które skoncentrowane przystąpiły do dzisiejszego spotkania. Widać to było już od pierwszych minut, bo PSI Enea szybko objęła prowadzenie i do końca pierwszej kwarty kontrolowała przebieg gry. W 13 minucie, po punktach zdobytych przez Megan Gustafson gospodynie prowadziły 33:23, a dwie minuty później 35:25. Od tego momentu zespół z Poznania ruszył do odrabiania strat. Było to możliwe dzięki temu, że przyjezdne znakomicie radziły sobie przy zbiórkach piłek po swoich niecelnych rzutach, co przy trzypunktowych trafieniach trzech pań „B” czyli Banaszak, Bogicević i Brown sprawiło, że na 1,5 minuty przed końcem pierwszej połowy poznanianki wyszły na prowadzenie 42:41. Na szczęście po przerwie, o którą poprosił trener gorzowskiej ekipy jego zawodniczki odzyskały prowadzenie i schodziły na przerwę z 5 punktową przewagą.

W trzeciej kwarcie gorzowskie koszykarki zagrały zdecydowanie lepiej pod swoim koszem i tylko raz pozwoliły rywalkom na ponowienie akcji po niecelnym rzucie. W efekcie przewaga miejscowych, mimo kolejnych „trójek” rywalek, wzrosła do 10 punktów. 

Początek ostatniej kwarty to wymiana ciosów, przy czym Daria Marciniak trafiała za trzy, a miejscowe za dwa punkty. W odpowiedzi, jakby od niechcenia zza linii 6,75 m. trafiły Dominika Owczarzak i Borislawa Hristowa dzięki czemu miejscowe szybko nie tylko odzyskały inicjatywę ale też powiększyły prowadzenie by wygrać ostatecznie 95:77.

Grzegorz Zieliński – trener Enei AZS Poznań:

Dariusz Maciejewski – trener PSI Enei Gorzów Wlkp.

Exit mobile version