Piłkarze Stilonu Gorzów przegrali w sobotnim meczu III ligi z Lechią Dzierżoniów aż 1:4 (1:0).
Gorzowianie dobrze rozpoczęli to spotkanie, bo już na samym początku, za sprawą Michała Chyrka objęli prowadzenie 1:0. Ten korzystny wynik gospodarze utrzymali jednak tylko przez pierwszą połowę. Już cztery minuty po przerwie goście, dzięki bramce Grzegorza Borowego doprowadzili do wyrównania. Piłkarze Lechii nie zwolnili tempa i na bramkę Stilonu sunął atak za atakiem. W efekcie, po faulu Jakuba Pietrakowskiego sędzia podyktował rzut karny dla gości, który na bramkę zamienił Marcin Buryło. Chwilę później było już 3:1. Stilonowcy próbowali zagrozić bramce Lechii, ale ich ataki nie przynosiły spodziewanego efektu, a rywale natychmiast po przejęciu piłki inicjowali groźne kontrataki. Po jednym z nich Michał Orzechowski ustalił wynik spotkania.
Stilon Gorzów Wlkp. – Lechia dzierżoniów 1:4 (1:0).
1:0 – Michał Chyrek – 3 min.
1:1 – Grzegorz Borowy – 49 min.
1:2 – Marcin Buryło – 58 min.
1:3 – Damian Szydziak – 60 min.
1:4 – Michał Orzechowski – 84 min.
Oto co po meczu powiedzieli trenerzy Zbigniew Soczewski (Lechia) i Kamil Michniewicz (Stilon):