Gorzowianie już jedną nogą w finale Speedway Ekstraligi. Stal Gorzów pokonała w pierwszym półfinałowym spotkaniu, Włókniarza Częstochowę 49-41. Nasz zespół zaskoczył lwy z Częstochowy świetnym dopasowaniem do toru. Gospodarze dodatkowo osłabieni byli brakiem Mateja Zagara, który w drugim swoim wyścigu przeszarżował i uderzył w bandę. W efekcie Słoweniec nie pojawił się już więcej na torze. W naszym zespole chwilowe kłopoty z ustawieniem motocykla miał Bartosz Zmarzlik, w efekcie najskuteczniejszy zawodnik w lidze zanotował pierwsze zero w sezonie, ale w końcówce spotkania znów imponował skutecznością, zdobywając w sumie 11 punktów.
Dobrze zaprezentował się również Rafał Karczmarz, który wywalczył 6 punktów.
Rewanż już za tydzień. Relacja jak zwykle na naszej antenie.