Autorka dokumentów takich jak np. „Moje Miasto, czyli jak kobiety Gorzów budowały” czy też „Nasza Historia” – Małgorzata Wrześniak – stworzyła nowy film „Katedra, historia jednego pożaru”. Dziś odbył się jego premierowy pokaz.
1 lipca 2017 miał być świętem Gorzowa. Jednak zamiast tego, zapisał się w historii miasta jako dzień tragiczny. Płonął największy zabytek i zarazem symbol miasta – katedra. Mówi Małgorzata Wrześniak, reżyserka filmu:
Reżyserka chciała podkreślić tytaniczną pracę, jaką wykonali strażacy podczas akcji ratunkowej. A pożar był naprawdę trudny – wspominał Sławomir Klusek, obecnie starszy brygadier w stanie spoczynku, który w czasie pożaru pełnił funkcję lubuskiego komendanta wojewódzkiego PSP i kierował działaniami ratowniczymi:
Prezydent miasta, Jacek Wójcicki, podkreślał, że warto obejrzeć film, by posłuchać relacji naocznych świadków tych dramatycznych zdarzeń:
Na seansie nie mogło zabraknąć również Ireneusza Grodzkiego i jego syna, Maciusia. Chłopiec jako pierwszy dostrzegł ogień na katedralnej wieży:
Przypomnijmy, w akcji gaszenia pożaru katedry udział wzięło 332 strażaków, a sama akcja trwała ponad 2 dni.