W sobotę piłkarze ręczni Stali Gorzów mieli się zmierzyć z Jurandem Ciechanów u siebie, ale ostatecznie pojadą do beniaminka I ligi.
Powodem zmiany gospodarza jest finał żużlowej ekstraligi i obawa o niską frekwencję na meczu szczypiornistów. Trenera Stali Dariusza Molskiego pytaliśmy co jego zespół wie o ekipie z Ciechanowa: