Na Cmentarzu Świętokrzyskim przy ulicy Warszawskiej trwają intensywne porządki przed zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych. Do posprzątania są alejki, liczne wzniesienia, ale też część nagrobków, którymi nikt się nie opiekuje. Do tego trwają prace związane z podcinaniem drzew. Wszystkie odpady są zbierane w jedno miejsce, ale problem polega na tym, że wywóz śmieci odbywa się raz w tygodniu.
Mówi Mirosław Żarczyński z Centrum Integracji Społecznej, który razem z innymi pracownikami porządkuje teren.
Chcielibyśmy, aby w tym newralgicznym okresie śmieci były odbierane codziennie – mówi Tadeusz Horbacz, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, które opiekuje się nekropolią.
Codziennie wywozić śmieci się nie da, bo zwyczajnie – nie pozwala na to umowa podpisana z wywoźnikiem, którym w tym przypadku jest firma „Eneris” – wyjaśnia Anna Pająk z Biura MG-6 i dodaje, że przez najbliższy miesiąc odpady z cmentarza będą wywożone nie raz, ale dwa razy w tygodniu.
Jak dodaje Anna Pająk, Biuro MG-6 mogło natomiast zgodnie z obowiązującymi umowami dostawić więcej pojemników i tak się stało. Zamiast ujętego w regulaminie jednego dodatkowego kubła na cmentarzu pojawiło się ich dziesięć.