Dużą niespodziankę sprawili piłkarze Warty Gorzów. W meczu trzeciej ligi nasz zespół – zajmujący ostatnie miejsce w tabeli – wygrał w Legnicy ze znacznie wyżej notowanymi rezerwami Miedzi 2:1.
Warta zaskoczyła dziś swoich kibiców bardzo dobra gra szczególnie w drugiej połowie. Po pierwszej prowadzili gospodarze 1:0. W drugiej części gry najpierw Mateusz Duchowski, a później Dominik Zakrzewski wpisali się na listę strzelców i ostatecznie gorzowianie zwyciężyli rezerwy Miedzi 2:1.
Uradowany po spotkaniu był trener Warty Mateusz Konefał: