Gorzowianie zauważyli, że przy trasie pieszo-rowerowej wzdłuż Kłodawki nie wszystkie latarnie stoją w pionie, a dodatkowo mieszczą się w koronach drzew, przez co spadające liście mogą zasłonić lampy. Czy to może doprowadzić do wycinki drzew w tym miejscu? – zapytaliśmy w magistracie.
Według zapowiedzi wykonawcy tego zadania, odbiór techniczny ma nastąpić na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku i jak mówi Marta Liberkowska, dyrektor Wydziału Promocji i Informacji UM, dopiero wtedy będzie można oceniać jakość wykonania prac:
Magistrat utrzymuje także, że nie planuje się w tym miejscu żadnej dodatkowej wycinki drzew.