W piątek padł kolejny rekord zachorowań na COVID-19. Sytuacja jest trudna w całym kraju, także w naszym województwie. W ostatnim czasie w mediach zaczęły pojawiać się informacje o tym, że w naszym regionie w związku z tym brakuje karetek pogotowia ratunkowego.
Urząd wojewódzki uspokaja, że sytuacja jest pod kontrolą, a w ciągu najbliższych dni kolejne karetki zasilą lubuską flotę.
Obecnie Lubuskie dysponuje ponad 50 karetkami, następne dotrą do nas w przyszłym tygodniu. Łącznie będzie ich 61. Mówi wojewoda, Władysław Dajczak:
W ciągu ostatnich dni głośno zrobiło się o sytuacji w okolicach Nowej Soli, gdzie ponoć miało zabraknąć wolnego zespołu ratownictwa medycznego o czym informował w mediach społecznościowych zielonogórski lekarz i radny Robert Górski. Inaczej sprawę przedstawia Waldemar Gredka, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w LUW:
W Gorzowie natomiast kilka razy widziano śmigłowiec LPR, lądujący na terenach zielonych w pobliżu osiedli mieszkaniowych. Waldemar Gredka wyjaśnia, że nie powinno to martwić mieszkańców, bo helikoptery pogotowia to część zespołu medycznego:
W kraju ostatniej doby potwierdzono 35 143 przypadki zakażenia koronawirusem – najwięcej od początku pandemii. W tym 847 nowych przypadków w województwie.