150 ton winniczków będzie można pozyskać w tym roku na terenie woj. lubuskiego. Limit jest taki sam jak w kilku poprzednich latach. Tradycyjnie, okres zbioru ślimaków rozpocznie się 20 kwietnia i potrwa do końca maja. By się nim zająć, trzeba mieć zezwolenie.
Wnioski o zezwolenie na zbiór, skup i przetwarzanie winniczka należy składać do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim – poinformowała Joanna Markow z RDOŚ w Gorzowie Wlkp.
Zgodnie z prawem ślimaki będzie można zbierać w całym regionie, poza obszarem parków narodowych i rezerwatów przyrody. Są też wyznaczone limity ich zbioru dla wybranych gmin. Na przykład w gminach Skwierzyna, Kargowa, Zbąszynek, Babimost i Bogdaniec limit to po 10 ton, a w gminach Dobiegniew, Stare Kurowo, Międzyrzecz, Sulechów i Bobrowice wynosi do pięciu ton.
Nie można zbierać ślimaków, których muszla ma mniej niż 30 mm średnicy. Mniejsze osobniki muszą zostać wypuszczone na wolność w miejscach gwarantujących im przetrwanie – przypomniała Markow.
W Lubuskiem od kilku lat spada masa pozyskiwanych ślimaków. W 2020 r. zebrano 3,75 tony, a jeszcze pięć lat temu (2016 r.) w regionie pozyskano ponad 65 ton winniczka.
Większość „lubuskich” winniczków trafia na eksport, do krajów Europy Zachodniej. Najlepsze miejsca do zbierania tych ślimaków to: wilgotne lasy liściaste i mieszane, większe ogrody, parki, winnice, brzegi zbiorników wodnych, zarośla, przydroża i rumowiska.
Winniczek (Helix pomatia) żyje około pięciu lat, osiągając dojrzałość płciową w wieku trzech lat. Jeden ślimak składa blisko 60 jaj. Młode przychodzą na świat w maju.