Końca remontu jak nie widać, tak nie widać. Gorzowianie z Długosza już z rezygnacją patrzą, w jakim tempie idzie modernizacja ich ulicy. Wszytko miało być gotowe przed świętami, ale droga do tego jest jeszcze bardzo długa.
Tym bardziej, że był czas, kiedy ekipa remontowa w ogóle zeszła z budowy.
Przypomnijmy tylko, że przebudowa ulicy Długosza obejmuje odcinek od skrzyżowania z ul. Fredry do skrzyżowania z ul. Marcinkowskiego – to ponad 450 metrów wraz ze skrzyżowaniami, przebudową chodników i budową zatoki postojowej dla samochodów osobowych. Prace obejmują także przebudowę zjazdów publicznych i indywidualnych na posesje, a także przebudowę istniejącego systemu odwodnienia drogi.