Miasto kupi dawny bank przy Jagiellończyka 13. Gorzowscy radni zgodzili się przeznaczyć na na ten cel ponad milion złotych. W budynku przez lata funkcjonował bank i wydział paszportowy. Teraz urzędnicy chcą tam ulokować sklep socjalny.
Miasto jest już właścicielem części tej nieruchomości, jednak to udział mniejszościowy. Jak tłumacza urzędnicy: przejęcie większość budynku pozwoli na efektywne i racjonalne nim zarządzanie. A pomysły już są. Jednym z nich jest zlokalizowanie tam sklepu socjalnego, w którym sprzedawane są produkty po obniżonych cenach, z uwagi na krótką datę ważności. – Pozostałe pomieszczenia miasto mogłoby wynajmować – mówił wiceprezydent Jacek Szymankiewicz:
Radni zasypali jednak prezydenta masą pytań o stan budynku, koszta remontu i zasadność tego wydatku. – Może lepiej kupić działkę obok i wybudować tam wielopoziomowy parking – mówiła radna Burdzińska z PiS. – Czy nie mamy innego miejsca na sklep socjalny, że musimy kupować budynek za 1 milion złotych? – pytała Paulina Szymotowicz z KO.
– Uważam, że dla miasta to dobra inwestycja i cieszy pomysł na jej częściowe zagospodarowanie – mówił wiceprzewodniczący rady miasta z klubu Prawo i Sprawiedliwość Sebastian Pieńkowski:
– Nie mam pojęcia po co miastu ten budynek – mówi Marta Bejnar Bejnarowicz, szefowa klubu radnych Kocham Gorzów:
– Głosowaliśmy przeciw, na zbyt wiele pytań nie otrzymaliśmy odpowiedzi – mówi przewodniczący klubu radnych Koalicja Obywatelska Radosław Wróblewski:
Dodajmy, że nawet nawet po zakupie, budynek nie będzie w całości własnością miasta. Niewielka część pozostaje bowiem w rękach Skarbu Państwa.