We dwóch ciężko bronić przewagi. Stal kończy ze srebrem

fot: PAP/Wojtek Jargiło

fot: PAP/Wojtek Jargiło

Żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów przegrali na wyjeździe z Motorem Lublin 37:53 w rewanżowym finale PGE Ekstraligi. Gorzowianie nie zdołali utrzymać 12-punktowej przewagi wywalczonej w pierwszym meczu w Gorzowie (51:39). Jednak ciężko było tego dokonać, kiedy wynik próbowało „ciągnąć” tylko dwóch zawodników – Bartosz Zmarzlik oraz Martin Vaculik. Motor został Drużynowym Mistrzem Polski, Stal musi zadowolić się srebrem.

Pierwsze dwa wyścig na remis. W inauguracyjnej gonitwie jako pierwszego w ramach zastępstwa zawodnika za Andersa Thomsena trenera Stanisław Chomski desygnował Martina Vaculika. Słowak wygrał pierwszy bieg. Za nim lublinianie – Maksym Drabik i Jarosław Hampel, a ostatni przyjechał Szymon Woźniak. W wyścig młodzieżowców, tuż na wyjściu z I łuku na tor upadł Mateusz Cierniak. Sędzia zdecydował się wykluczyć go z powtórki. W drugiej odsłonie zwyciężył Wiktor Lampart. Jego plecy oglądali gorzowianie – Oskar Paluch i Mateusz Bartkowiak. Było 6:6.

Następnie miejscowi dwa razy pokąsali gorzowian. W trzecim biegu najlepszy okazał się Drabik, a dwa „oczka” dla Stali wywalczył Vaculik, o ostatni był Patrick Hansen. Punkt dla Mikkela Michelsena. W czwartym wyścigu natomiast zwyciężył Dominik Kubera tradycyjnie startujący za Frasera Bowsa. Drugi był Bartosz Zmarzlik, trzeci Cierniak, a ostatni Paluch. Po I serii startów Motor prowadził ze Stalą 14:10. Przewaga gorzowian wynosiła zatem jeszcze 8 „oczek”.

Stal odpowiedziała, ale tylko w piątej gonitwie. Wówczas zwyciężył Zmarzlik, a trzeci przyjechał Hansen. Gorzowską parę przedzielił Hampel. Ostatni był Zmarzlik. Motor prowadził już tylko 16:14. Następnie jednak lublinianie wyprowadzi dwa potężne ciosy. W szóstym biegu para Michelsen-Lampart nie dała szans Woźniakowi i Hansenowi, a w siódmym Hampel z Kuberą byli szybsi od Vaculika i Palucha. Po II seriach startów Motor prowadził 26:16 i przewaga gorzowian w dwumeczu stopniała do zaledwie 2 „oczek”.

Stal walczyła. Zmarzlik z Woźniakiem przywieźli 4:2 w ósmym biegu. Świeżo upieczony Indywidualny Mistrz Świata zwyciężył, a jego klubowy kolega przyjechał trzeci. Drugi ma metę dotarł Cierpniak, a stawkę niespodziewanie zamknął Michelsen. Było 28:20. 

Dziewiąty wyścig na remis. Wygrał Zmarzlik, za nim lublinianie – Kubera i Hampel, a ostatni był zawodzący tego dnia Woźniak. „Koziołki” prowadziły 31:23.

Ależ pecha miała Stal, a konkretnie Vaculik w dziesiątym wyścigu. Słowak prowadził, ale na ostatnim łuku zdefektował mu motocykl. I zamiast pierwszy przyjechał ostatni. Czy był to moment meczu? Możliwe. Wygrał Kubera, przed Drabikiem. Punkcik dla Palucha. Motor wygrał podwójnie, po III seriach startów prowadził 36:24, a to oznacza, że lublinianie odrobili straty z pierwszego spotkania.

Jedenasty bieg to 4:2 dla Motoru, który zaczął być już coraz bliżej tytułu. Wygrał Hampel, przed Zmarzlikiem, Michelsenem i Woźniakiem. Było 40:26. Dwunasta gonitwa na remis. Zwyciężył Vaculik desygnowany za Hansena jako rezerwa taktyczna. Ostatni przyjechał jednak Bartkowiak. Pomiędzy nimi lublinianie – Drrabik i Lampart. Motor prowadził 43:29.

Gorzowianie wygrali trzynasty bieg 4:2 i całym dwumeczu doprowadzili do remisu. Triumfował Zmarzlik, za nim Kubera i Vaculik. Michelsen wcześniej upadł i został wykluczony z powtórki. Po IV seriach startów lublinianie prowadzili w meczu 45:33, a całej rywalizacji było po 84. Remis dawał jednak złoto „Koziołkom”, bo byli oni wyżej po rundzie zasadniczej. Gorzowianie musieli zdobył 7 punktów w dwóch ostatnich gonitwach, aby świętować złoto DMP.

W czternastym biegu na tor upadł Woźniak, który wcześniej miał bliski kontakt z Michelsenem. Ich motocykle niemal się sczepiły i ucierpiało na tym przednie koło motocykla Woźniaka. Sędzia wykluczył z powtórki żużlowca Stali, więc na placu boju pozostał osamotniony Hansen, który musiał zmierzyć się z Michelsenem i świetnie dysponowanym tego dnia Kuberą. Podwójna wygrana Motoru dawała już „Koziołkom” złoto.

Tak też się stało. Kubera i Michelsen nie dali szans Hansenowi i przypieczętowali pierwszy, historyczny tytuł mistrzowski dla Motoru. Ostatni wyścig był już tylko formalnością. W nim triumfował Zmarzlik, przed Hampelem, Drabikiem oraz Vaculikiem. Motor wygrał 53:37 i cieszył się ze złota DMP.

Punkty dla Motoru: Hampel 12+2 (6), Bowes ns, Drabik 10+2 (6), ZZ, Michelsen 7+1 (6), Ciernik 3, Lampart 6+2, Kubera 15+1 (6).

Dla Stali: Woźniak 2, Hansen 2, Thomsen ZZ, Zmarzlik 19 (7), Vaculik 10 (7), Paluch 3, Bartkowiak 1, Jasiński ns.

Exit mobile version